M-ka je kolację, rzodkiewka jest wyjątkowo ostra, więc M-ka wypija bardzo dużą ilość wody.
Babcia: Uważaj, bo zaraz pękniesz!
Dziadek: Był już taki jeden co pił, pił aż w końcu pękł.
Babcia: Właśnie, pamiętasz tę legendę?
M-ka: Tak, o Smoku Wawelskim, ale ja zjadłam rzodkiewkę a on pieczarkę.
Babcia, Dziadek: ????
Babcia: A nie... siarkę?
M-ka: Aa.. no tak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz