M-ka dostała po prababci łóżko, które zawsze bardzo jej się podobało. Tego dnia, w mieszkaniu pojawiło się jeszcze kilka rzeczy, które wcześniej należały do prababci. Na przykład lampa w przedpokoju. M-ka oglądnęła ją bardzo dokładnie, po czym weszła do swojego pokoju, gdzie czekała na nią niespodzianka. Ponieważ łóżko jest wielkie jak byk, M-ka go nie zauważyła. Pewnie dlatego, że od razu spojrzała na sufit:
M-ka: Łeee, stara lampa...
Nagle rozległ się pisk - zobaczyła łóżko - z rozbiegu wpadła na nie, zakopała się w pościeli i radośnie wykrzyknęła:
- Moje wymarzone łóżko! Od zawsze je chciałam! Wreszcie będę się mogła czuć, jak prawdziwa księżniczka!
OJEJ, Jakie śliczne, też nie zauważyłam, po gapiłam się na patchwork:)))))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny, prawda? :D
UsuńPS: w jakiej temperaturze należy go prać? ;)
Myślę,że 30 czy 40 spokojnie, to bawełna, materiał był wcześniej prany, nie powinien się zbiec.Jak się wpraniu popruje to najwyżej uszyję drugi:))))
OdpowiedzUsuń