Szaleństwa Panny M-ki
23 stycznia 2014
Wchodzimy do bramy, w której czuć gaz.
Katie:
Choć M-ko trochę szybciej, bo chyba gaz się ulatnia, zadzwonimy po pogotowie.
M-ka:
Brzydko pachnie. Ktoś jadł wczoraj niedobrą kolację?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz