M-ka: Zaśpiewam tygryskowi kołysankę.
Tata: A jaką?
M-ka: O marchewkach.
Tata: O! To taka, której nie znam.
M-ka: Wiesz, ja też nie, nie pamiętam tekstu. Zaśpiewam mu taką o trzech burakach:
"Śpij tygrysku, już śpij, przyśnią ci się trzy buraki".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz