Szaleństwa Panny M-ki
9 września 2012
M-ka dostała od prababci książkę, na okładce której jest duża i mała sowa.
Katie:
Popatrz M-ko, tu jest sówka
M-ka (oburzona):
Nie mamo, to nie sówka! To sowa!
Aż mi się głupio zrobiło, przecież ja nie lubię skrótów!
2 komentarze:
eM
9 września 2012 10:30
M-ka jest naprawde cudowna!
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Katie serendipity
10 września 2012 08:58
Dzięki :)
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
M-ka jest naprawde cudowna!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuń