M-ka podchodzi do laptopa:
- Chcę grać w gotowanie na komputerze.
Katie: M-ko, przecież masz swój komputer, możesz grać na nim - mając na myśli laptopa-zabawkę.
M-ka: No tak. Ale tam nie ma gotowania.
Prawdzie należy spojrzeć w oczy: trzylatka pokonała mnie w bitwie na argumenty.
A mama myślała, że spławi małą M-kę. Oj nie ma tak lekko ;-)
OdpowiedzUsuńJestem wstrząśnięta i zmieszana ;)
Usuń