31 października 2012

Odbieram M-kę z przedszkola, a ona ciągnie mnie pod tablicę, gdzie obok imion dzieci przyczepiane są uśmiechnięte buzie.
M-kę rozpiera duma, bo jest w czołówce.

Kujon!

4 komentarze:

  1. Ty się powinnaś cieszyć! Normalna matka by tak czuła ;P Może nie będzie problemów z gonieniem do lekcji...tyle Cię ominie :( ;)

    OdpowiedzUsuń