Jedziemy z M-ką autem.
M-ka: A jakie lubiłam bajki, gdy byłam mała?
Wymieniam bajki, M-ka po chwili:
- Szkoda, że nie pamiętam tych wszystkich rzeczy, które robiłam, gdy byłam mała.
K: Ale masz swojego bloga, gdzie opisywałam wszystkie zdarzenia.
M-ka wyciąga komórkę i zaczyna czytać na głos. Płaczemy ze śmiechu*.
M-ka: Byłam genialna!
K: Przestałam pisać, bo kiedyś powiedziałaś, że już nie chcesz, abym pisała o Tobie w internecie.
M-ka: Możesz pisać!
Zatem Szaleństwa Panny M-ki - reaktywacja!
*Właśnie dla takich chwil powstał ten blog
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz