31 sierpnia 2023

913

 Mała Zo przynosi rysunki z przedszkola. Na nich kolejno stoją: mama, tata, Mała Zo

M-ka: A dlaczego mnie nie ma na rysunku?

Zo: Bo nie starczyło dla ciebie miejsca. 

I tak Zo przynosi rysunki bez M-ki, M-ka się oburza i gdy Zo coś od niej chce, mówi:

- Jak mnie narysujesz.

Pewnego dnia Zo wraca z rysunkiem, gdzie są 3 postacie i jeden, mniejszy niezidentyfikowany kształt.

M-ka: Czy to jestem ja?

Zo: Nie. To jest ziemniak. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz