no cóż, skoro tak łatwo poszło z wdrożeniem zachciewajki, to przecież trzeba tę energię przeznaczoną na negocjacje mądrze wykorzystać :)
Ma głowę to moje dziecko :)
no cóż, skoro tak łatwo poszło z wdrożeniem zachciewajki, to przecież trzeba tę energię przeznaczoną na negocjacje mądrze wykorzystać :)
OdpowiedzUsuńMa głowę to moje dziecko :)
Usuń