22 marca 2014

Dialog o 6:30 rano:

M-ka: Wiesz, że kabanosy mają mało mięsa?
Tata: Mają dużo mięsa.
M-ka: Nie, mają mało.
Tata: Nie, M-ko, mają dużo.
M-ka: Nie, tato, mają mało mięsa, ja tak słyszałam.
Tata: Ale M-ko, kabanosy są dobre, bo mają właśnie dużo mięsa.
M-ka: Poczekaj, tato... Wiesz co? Masz rację. Pomyliłam je z parówkami.

21 marca 2014

M-ka "pływa" w wannie podczas kąpieli.
M-ka: Tato, zgadnij jakim jestem zwierzęciem.
Tata: Delefinem?
M-ka: Nie.
Tata: Rekinem?
M-ka: Nie.
Tata: Żółwiem?
M-ka: Nie zgadłeś, jestem statkiem.

20 marca 2014

M-ka ogląda Kota w butach. 
M-ka: Mamo, ja już chcę iść spać.
Katie: Wyłączyć bajkę?
M-ka: Tak, ale jak znajdą fasolę.

[czyli jakieś 10 minut przed napisami końcowymi ;)]

18 marca 2014

M-ka przykleja na ścianie, tuż nad łóżkiem swoje rysunki.
Katie: Co robisz, M-ko?
M-ka: Zaczarowane przejście.
Katie: A do czego to przejście prowadzi?
M-ka: Do mnie. Jak Ci w nocy będzie smutno, to dotkniesz rysunków i powiesz "abrakadabra" i ja ci wtedy powiem, że Cię kocham.

12 marca 2014

11 marca 2014

Tata i M-ka grają w Scoobiego.
Tata: Brawo, zdobyłaś 2 punkty!
Po chwili
Tata: Świetnie, kolejne 2 punkty, czyli razem masz już 4.
Milak: Nie tato, mam 3 punkty.
Tata: Nie, Milenko, 2 punkty + 2 punkty to 4 punkty
Milak: Mama liczy inaczej.

Ciekawe jak ;)

10 marca 2014

M-ka: Mamooo, a pobawimy się w podkowy?
Katie: W podchody, tak?
M-ka: Tak.
Katie: Ale w domu?
M-ka: Tak, proszę, proszę, proszę!
Katie: No dobrze.


M-ka zostawia ślady:





9 marca 2014

Jesteśmy z M-ką w domu, bo obie się rozchorowałyśmy.
Wiadomości. Lektor podaje informację o nowych szczepach grypy.
M-ka: O nie, mamo!!! Złapałyśmy grypy szczypy!! 

8 marca 2014

Bawimy się w chowanego. Ja się chowam, M-ka podgląda.
Katie: M-ko! Nie patrz!
M-ka: To nie ja! To tylko moje oczy patrzą, ja nie patrzę!

5 marca 2014

Przygotowuję M-kę na przeprowadzkę.
Katie: ...i ty i ja przeprowadzimy się do nowego domu.
M-ka (z wyrzutem): I kot. Zapomniałaś o kocie.

2 marca 2014

Leci koncert. M-ka się przygląda i pyta:
M-ka: Jak się nazywa ten pan, co śpiewa?
Tata: Dave Gahan.
M-ka: A ten drugi pan z mikrofonem?
Tata: Martin Gore.
M-ka: A ile mają lat?
Tata: 52.
Chwila przerwy, po czym niemal na jednym wydechu:
M-ka: A kiedy się urodzili, w dzień czy w nocy? Znali się, gdy byli dziećmi? Czy lubią Hello Kitty? Jakie mają zwierzęta w domu, kota, rybki, psa a może misia?
Tata: Hmm... Nie wiem.
M-ka: To Ty mało o nich wiesz...